Gry komputerowe, przy nich czas płynie szybko

Jednym z zarzutów, jakie stawia się grom komputerowym jest to, że zabierają one mnóstwo czasu. Cóż… jest to zarazem komplement dla nich, ponieważ oznacza to, że miło spędza się przy nich czas. Fakt faktem jednak, że trzeba pilnować, aby się w nich nie zatracić, a o to wcale nietrudno. Oczywiście poświęcania dużej ilości czasu na gry nie ma sensu demonizować. Jeżeli od czasu do czasu granie zajmie ładny kawałek dnia, to przecież nic się nie stanie.

Problem pojawia się tylko wtedy, kiedy gry komputerowe często zabierają większość wolnego czasu. Jest to przyjemna rozrywka, a duża ilość gier online składnia dodatkowo do tego, by wypróbowywać wciąż nowe, by znaleźć sobie nową ulubioną. Jeżeli jednak non stop poświęca się czas na granie, to nie ma się co oszukiwać, zaniedba się przez to wiele ważnych aspektów swojego życia. Bywa i tak, że dla niektórych gry komputerowe to ucieczka od realnego życia, a nie jedna z jego rozrywek.

Tego oczywiście trzeba unikać. Jak więc nie pozwolić, by gry zajmowały dużą ilość czasu, jeśli już ktoś ma taki problem? Uważać trzeba na to testowanie gier. Działa to na zasadzie, a jeszcze jedna, i tak można spędzić kilka godzin. Jeśli chodzi o granie w jedną ze swoich ulubionych gier, to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, ile tego czasu ma się na granie, tak by nie zaniedbać innych rzeczy. To nie muszą być sztywne granice. Jeśli jednego dnia gry komputerowe zajmą więcej czasu, następny można zrobić sobie dniem wolnym od gier.

wciagające gry komputerowe

Jeżeli często się ten czas przekracza i trudno następnego dnia powstrzymać się od grania, to warto przyjrzeć się, jakie są powody tego, że traci się kontrolę. Musi być coś, co nie pozwala się oderwać od gry. Trzeba ustalić, co to jest, który aspekt grania jest taką pułapką, i na przyszłość być odporniejszym. Limity co do czasu mogą, a nawet muszą być elastyczne. Wiadomo że w weekend ma się więcej czasu na rozrywkę niż w ciągu tygodnia. To jest też dobry czas, by potestować sobie nowe gry online na ulubionym portalu albo odwiedzić jakiś inny.

Pozostałe artykuły: